Nakładem wydawnictwa Końskie.org.pl ukazała się pozycja „Kolegiata pod wezwaniem świętego Mikołaja w Końskich – przewodnik po sacrum” Ks. Józefa Barańskiego. Zapraszamy do przeczytania fragmentu książki oraz do obejrzenia galeri.
Krótka historia kościoła w Końskich
Kościół św. Mikołaja, choć niedawno przeżywał swoje pięciowiekowe istnienie w swej głównej części, nie jest najstarszą tutejszą świątynią. Pierwszym miejscem kultu był zapewne niewielki kościół w miejscowości o nazwie Kościółki – dziś Kościeliska, jedna z uliczek miasta. Według dawniejszych przekazów istniał on w latach ok. 1120 do 1220. Drugą świątynią był kościół biskupa Iwona Odrowąża, wystawiony około roku 1220, murowany z ciosu. Kościół ten służył prawie do końca wieku XV, kiedy to został bardzo poważnie zniszczony pożarem. Kolejny kościół stanął na miejscu poprzedniego w latach 1492–1520, po podpisaniu w dniu 5 listopada 1492 roku przez Zbigniewa Oleśnickiego (juniora), arcybiskupa gnieźnieńskiego, dekretu, zwanego nową erekcją. Kościół ten, murowany, miał wymiary: 48 łokci długości, 24 szerokości, 15 łokci wysokości, kryty gontem. Około 400 lat kościół ten obsługiwał duszpastersko parafię, do której oprócz Końskich należały okoliczne wsie, a ich liczba w roku 1610 wynosiła 25, w roku 1763 – 35 wsi, a w roku 1850 – 60 wsi.
Miejscowości te były rozrzucone na przestrzeni od 13 km w kierunku zachodnim do 17 km w kierunku południowo–wschodnim. W XVIII, a zwłaszcza w XIX wieku zwiększyła się znacznie liczba parafian, przekraczając 10 tysięcy wiernych. Te zmienione warunki postawiły przed duszpasterzami nowe wymagania: przybliżyć wiernym miejsca kultu przez zorganizowanie duszpasterstwa przy istniejącej kaplicy w Czarnej i przy pozakonnym kościele w Kazanowie, a także powiększyć kościół parafialny św. Mikołaja w Końskich. Od roku 1883 zamieszkał na stałe w Kazanowie duszpasterz i obsługiwał mieszkańców siedmiu miejscowości w południowo–zachodniej części parafii koneckiej, a od roku 1887 drugi kapłan prowadził duszpasterstwo w Czarnej, obsługując również siedem wsi w południowo–wschodniej części parafii. Obydwa te cele zostały osiągnięte. W latach 1902–03 przedłużono o około 20 metrów kościół parafialny w Końskich. Katalog zabytków sztuki w Polsce, tak opisuje kościół św. Mikołaja w Końskich: Obecny, zbudowany w XV–XVI w., zapewne między 1492–1520, wewnątrz odnawiany 1777, rozbudowany 1902–3 według planów architekta Wacława Popławskiego, ze wzniesieniem nowej wieży, zachodniej części nawy, zębatych szczytów i dachu. Późnogotycki z neogotyckimi przekształceniami. Orientowany [ołtarz na wschód]. Murowany z ciosu. Jednonawowy z węższym prostokątnym prezbiterium.
Tytuł kościoła
W okresie wypraw krzyżowych w XI–XIII wieku nastąpiło wzajemne przenikanie kultur wschodniej i zachodniej, w tym też i form kultowych. W tym właśnie okresie Zachód przyjął ze Wschodu kult św. Mikołaja, powszechnie czczonego w kościołach: greckim, ruskim itd., a stało się to zwłaszcza po przeniesieniu z Myry w Azji Mniejszej relikwii tego świętego i umieszczeniu ich w roku 1087 w Bari (południowe Włochy), co przyczyniło się do rozszerzenia się kultu św. Mikołaja w kościele zachodnim. Fundator koneckiego kościoła biskup Iwo Odrowąż, studiujący pod koniec wieku XII w Paryżu, musiał zapoznać się z kultem św. Mikołaja, nadto i kontakty z Rusią na pewno przybliżyły Polakom osobę tego świętego, nic więc dziwnego, że budowane pod koniec wieku XII kościoły, np. w sąsiadującym z Końskimi Żarnowie, oraz w początkach wieku XIII, jak w Błogiem, obok cysterskiego Sulejowa, czy w Końskich, obierały sobie za patrona św. Mikołaja. Kościół konecki powstał, jak wspomniałem, z fundacji Iwona, biskupa krakowskiego. Tak więc i kościół, jak i założona przez niego parafia pozostawały w zależności od biskupa krakowskiego (rok 1220). Niedługo, bo już około połowy wieku XIII, powstał archidiakonat w Kurzelowie, w skład którego weszła parafia konecka. Archidiakonat ten stał się częścią archidiecezji gnieźnieńskiej. Synod w Łęczycy, odbyty w roku 1285, postanowił wprowadzić do liturgii mszalnej modły ku czci św. Wojciecha we wszystkich kościołach diecezji gnieźnieńskiej. Być może w tym czasie dodano kościołowi w Końskich drugi tytuł: św. Wojciecha. Wydaje się, iż ten tytuł św. Wojciecha nie utrzymał się długo. Ks. Jan Wiśniewski cytuje dokument ks. Bernowicza, proboszcza koneckiego od 1658 roku, o bractwach: W r. 1540 prymas Jan Latalski zaprowadza w kościele koneckim bractwo św. Mikołaja – nie ma wzmianki o św. Wojciechu. W roku 1643 Kacper Trzemeski, sufragan gnieźnieński, a przedtem proboszcz konecki, wprowadził w kościele św. Mikołaja inne bractwo: Różańca św. I znowu pomi-nięto tytuł św. Wojciecha. Przy opisie ołtarzy w kościele św. Mikołaja są wyliczane obrazy: Matki Boskiej, św. Mikołaja, św. Józefa, św. Dominika, św. Jana Kantego, św. Tekli, św. Stanisława Kostki, św. Barbary (nowszy) – nie ma natomiast obrazu św. Wojciecha. Od wieku XVIII jest znany tylko tytuł św. Mikołaja, biskupa, wyznawcy. Dlaczego „wyznawca”? W okresie prześladowań chrześcijaństwa otaczano wielką czcią męczenników, to znaczy tych, którzy oddali życie za wiarę w Chrystusa. Oprócz nich cierpieli także inni chrześcijanie, prześladowani, skazani na wygnanie, torturowani, przetrzymywani w więzieniach, ale bez skazywania ich na śmierć. Oni to otrzymywali tytuł „wyznawców”. Takim wyznawcą, cierpiącym w więzieniu, był św. Mikołaj z Myry, patron koneckiego kościoła.