Jak w Końskich w 1921 roku burmistrza wybierano

Zarząd Miasta Końskie. W środku wiceburmistrz Leon Sujkowski (pełniący obowiązki burmistrza od października do grudnia 1921 roku)

Władysław Królikiewicz został burmistrzem miasta Końskie w 1916 roku. Po upływie pięciu lat na 56 posiedzeniu Rady Miejskiej miasta Końskie, 19 września 1921 roku, burmistrz i jednocześnie przewodniczący Rady pan Władysław Królikiewicz zrezygnował z pełnionych funkcji. Chociaż dla nikogo z obecnych nie było to niespodzianką powstał problem wyboru. Był na tyle dobrym burmistrzem, że ławnicy chcąc uniknąć uciążliwej procedury wyboru następcy, nie przyjęli jego rezygnacji. W posiedzeniu rozpoczętym o godzinie 20.40 uczestniczyli radni: Józef Armada, Mojżesz Bialer, Szymon Edelist, Mojżesz Hochberg, Stefan Jaroszyński, Franciszek Kapel, Stanisław Malanowicz, Tadeusz Mierzanowski, Josek Rozen, Bronisława Sarnecka, Antoni Sykulski, Jan Szymański, Zofia Wójcikowska, Feliks Zbrożek, Witold Ziembiński oraz pracownicy Magistratu: Eliasz Bialer, Władysław Królikiewicz, Abram Lewin, Leon Sujkowski i Władysław Ziembiński.

Z przyczyn usprawiedliwionych nie stawili się radni: Leon Birencweig, Antoni Fabicki, Szlama Łęga, Franciszek Pizło, Mordka Rajchind, Ludwik Wajnberger i Ezryl Wajntraub.

Po oświadczeniu Władysława Królikiewicza i krótkiej naradzie Rada Miejska zaproponowała mu ponowne objęcie piastowanego dotąd urzędu i podniesienie pensji do 55 tysięcy marek miesięcznie. Wiązało się to z likwidacją urzędu wiceburmistrza, którego w razie potrzeby mógłby zastępować jeden z radnych. Wówczas Władysław Królikiewicz stwierdził, że ostatecznej odpowiedzi udzieli na następnym posiedzeniu, co oznaczało iż do tego czasu będzie kontynuował pracę na zajmowanym stanowisku.
Kolejne posiedzenie Rady Miejskiej odbyło się w sobotę 8. października. Niestety, burmistrz stanowczo podawał się do dymisji i proponował przeprowadzenie wyborów swego następcy. Ławnicy chcąc mieć czas do namysłu postanowili zebrać się 10 bieżącego miesiąca, zaś miejsce przewodniczącego zajął zastępca burmistrza Leon Sujkowski.

W poniedziałek o godzinie 20.00 rozpoczęło się 58 posiedzenie Rady. Na pytanie zebranych o przedstawienie swych ostatecznych warunków ponownego przyjęcia stanowiska Władysław Królikiewicz oświadczył, że podjął pracę geometry i wobec tego do urzędowania mógłby przystąpić dopiero 15. listopada bieżącego roku. Poza tym zastrzegał sobie prawo do dwumiesięcznego urlopu w ciągu roku. Po zarządzonej 15. minutowej przerwie, która trwała półtorej godziny Rada podała pod tajne głosowanie dwa warianty rozwiązania tego problemu. Jeden zakładał pertraktacje z Władysławem Królikiewiczem, drugi przyjęcie jego rezygnacji. Głosami 12 radnych przeciw 11, przy 2 wstrzymujących się, ławnicy przyjęli dymisję burmistrza. Następnie Rada Miejska poleciła Prezydium Magistratu ogłosić konkurs na wakujące stanowisko w trzech najbardziej poczytnych gazetach, z terminem zgłaszania ofert do 15 listopada. W tej sytuacji urzędnikiem pełniącym obowiązki burmistrza został Leon Sujkowski. Podwyższono mu też pensję do 30 tysięcy marek miesięcznie, liczoną od dnia 1 października. Ten korzystając z okazji poprosił Sekcję Finansową o przeprowadzenie kontroli kasy miejskiej, gdyż miał pewne wątpliwości co do jej prawidłowego funkcjonowania. Przed zakończeniem obrad na wniosek radnego Hochberga i w imieniu całej Rady Miejskiej podziękował panu Królikiewiczowi: za jego gorliwą i sumienną kilkuletnią pracę po czym o godzinie 22.50 zamknął posiedzenie.

Do 20 października napłynęło kilkanaście ofert na stanowisko burmistrza miasta Końskie. Do ich przeglądu i dokonania wyboru odpowiedniego kandydata Rada powołała komisję w składzie: M. Hochberg, J. Szymański, F. Zbrożek i W. Ziembiński. Skróciła jednocześnie termin składania ofert do 10 listopada. Na początku tego miesiąca do Magistratu nadeszło pismo z Wydziału Powiatowego zawierające kategoryczne żądanie ustalenia ostatecznego dnia wyboru nowego burmistrza. Odpowiedzi na nie udzielono 5 listopada w trakcie 60 posiedzenia, które przeciągnęło się do godziny 23.40: skutkiem podnieconego i burzliwego przewlekania obrad z przyczyny kilku radnych, którzy przybyli na posiedzenie w stanie nietrzeźwym. Ponieważ wypadek ten zdarzył się dopiero pierwszy raz, przewodniczący nie zastosował do nich swej mocy usunięci z sali obrad.

Następna sesja Rady miała miejsce 19 listopada. Radny W. Ziembiński zreferował wówczas pracę komisji i stwierdził, że spośród 71 nadesłanych ofert, uznano 6 za możliwych do rozpatrzenia, zaś dwie jako najwłaściwsze. Były to oferty panów Tkaczyka z Zamościa i Mańkowskiego z Białegostoku, których telegraficznie zaproszono do Końskich.

Na 62 posiedzenie, 21 listopada przyjechał pierwszy z kandydatów i wygłosił expose określające jego działalność na przyszłym stanowisku burmistrza. Zarówno członkowie komisji po wcześniejszej konferencji z panem Tkaczykiem, jak i pozostali radni, odnieśli pozytywne wrażenie, stąd w próbnym głosowaniu 90% głosów było za przyjęciem jego kandydatury. Z uwagi jednak na to, że zaproszono również pana Mańkowskiego postanowiono wstrzymać się z decyzją do jego przyjazdu. Po trzech dniach okazało się, że pan Tkaczyk zrzekł się swej kandydatury, a pan Mankowski jeszcze nie przyjechał. Uchwalono więc czekać na niego lub na zdecydowaną odpowiedź i zwołać następne posiedzenie na 28 bieżącego miesiąca. W tym czasie z Białegostoku nadeszła odpowiedź, że pan Mańkowski został mianowany starostą i zrezygnował z ubiegania się o stanowisko burmistrza w Końskich. Ponieważ następny z kandydatów pan Ustynowicz z Warszawy jeszcze nie odpowiedział na zaproszenie, komisja przyjęła ofertę pana Władysława Kaszubskiego z Piotrkowa Trybunalskiego i jest na etapie kompletowania stosownych referencji.

Podczas 66 sesji rozpoczętej 15 grudnia o godzinie 22.00 przewodniczący wiceburmistrz Leon Sujkowski oświadczył, że Prezydium Magistratu wspólnie z komisją przeprowadziły już wstępne rozmowy z zaproszonym kandydatem, panem Władysławem Kaszubskim. Ustalono, że jeśli praca nowego burmistrza po upływie trzech miesięcy będzie przynosiła efekty, Rada Miejska zagwarantuje mu odszkodowanie w przypadku, gdyby po ukończeniu kadencji obecnej Rady, przyszła rada obrała innego burmistrza. Po tym oświadczeniu kandydat wygłosił krótkie lecz treściwe expose o swej przyszłej działalności. Z kolei członek komisji Jan Szymański oznajmił, że po przeprowadzeniu z kandydatem konferencji i zapoznaniu się z jego referencjami – szczególnie Podsekretarza Stanu pana Dunikowskiego, byłego Starosty Piotrkowskiego – komisja bez zastrzeżen przyjęła jego kandydaturę.

Protokół 66 posiedzenia Rady Miejskiej odbytego w dniu 15 grudnia 1921 roku

Po 10. minutowej przerwie przewodniczący pod nieobecność kandydata zarządził tajne głosowanie nad wyborem nowego burmistrza. Wynik głosowania okazał się następujący: 18 radnych opowiedziało się za kandydaturą Władysława Kaszubskiego, 1 radny wstrzymał się od głosu i jeden głosował na Stefana Jaroszyńskiego. Wobec powyższego powtórnie zaproszono kandydata na salę obrad i przewodniczący ogłosił, że Rada Miejska powołała go na stanowisko burmistrza miasta Końskie, po czym zamknął posiedzenie.

W dniach 7-8 stycznia 1922 roku w Białej Podlaskiej miał się odbyć 4 Zjazd Burmistrzów, ale niestety burmistrz Kaszubski nie pojechał, gdyż: Rada Miejska mając na uwadze szczupły stan kasy miejskiej postanowiła nie delegować swego przedstawiciela.

Krzysztof Dorcz (1995)