Józef Jakubowski (syn Kazimierza i Wandy z Drozdowskich) urodzony 2 grudnia 1923 r. w Machorach w dawnym powiecie opoczyńskim zaprosił do swego mieszkania na warszawskim Muranowie gości. 5 lutego 2016 r. do Pana Józefa przyjechały pracownice Archiwum Państwowego w Kielcach: Iwona Pogorzelska i Beata Białek oraz pasjonaci historii: Konrad Mucha i Marcin Łuczkowski. Tego dnia Pan Józef przekazał do zasobu Archiwum Państwowego w Kielcach cenne pamiątki po swoim ojcu – Kazimierzu Jakubowskim.
Ojciec Pana Józefa urodził się 20 stycznia 1891 r. jako syn Bolesława i Kazimiery z Paszkiewczów. Był inżynierem rolnikiem i ostatnim właścicielem majątków ziemskich Wyszyna Fałkowska (gmina Ruda Maleniecka) i Dziecin – Wyszyna (gmina Góry Mokre) w powiecie koneckim w województwie kieleckim. Kazimierz Jakubowski brał udział w walkach o niepodległość Polski w latach 1918-1920 jako żołnierz I Pułku Ułanów Krechowieckich. Był aktywnym członkiem Związku Ziemian. W małżeństwie z Wandą z Drozdowskich (1893 – 1974) mieli czworo dzieci: Leszka Józefa, Józefa, Zofię i Antoniego Józefa.
Kazimierz Jakubowski zmarł 2 kwietnia 1980 r. i został pochowany na warszawskich Powązkach.
Józef Jakubowski przechowywał w poszewce na poduszkę cenne pamiątki po swoim ojcu. Dwa, opasłe tomy zapisane ręcznym pismem właściciela majątku ziemskiego Wyszyna Fałkowska. W okresie międzywojennym ogólny obszar dóbr Kazimierza Jakubowskiego stale się kurczył. W 1923 r. wynosił on – 2 077 ha, w 1925 r. miał on nieco więcej niż połowę tej wielkości – 1 163 ha, a w 1935 roku już tylko 866 ha: w tym Wyszyna Fałkowska – 514 ha i Dziecin – Wyszyna – 352 ha. Według spisu z 1923 i 1925 r., w strukturze dóbr dominowały lasy, a użytki rolne stanowiły stosunkowo niewielki odsetek. W 1923 r. w Wyszynie użytki rolne (329 ha) sięgały jedynie 22,7% ogólnego obszaru, zaś lasy (1 021 ha) – 70,5 % i wody – 2,5 % (29 ha). Zaś w folwarku Dziecin – Wyszyna brak było zupełnie gruntów rolnych, mniej więcej w połowie były to lasy (264 ha) i wody (258 ha). W 1925 r., ogółem na oba folwarki przypadło ledwie 184 ha użytków rolnych, co stanowiło zaledwie 15,8 % ogólnego obszaru dóbr.
Syn ostatniego właściciela tych dóbr – Pan Józef przechowywał rękopisy i od dłuższego czasu zastanawiał się w jaki sposób przekazać wiadomości o swoim ojcu i jego pracy następnym pokoleniom. Taka sposobność nadarzyła się gdy do Pana Józefa dotarł pasjonat historii regionalnej Konrad Mucha. W poszukiwaniu wiadomości i dokumentów dotyczących swojego rodzinnego Fałkowa Konrad zapukał do drzwi mieszkania Pana Józefa – syna ostatniego właściciela dóbr ziemskich położonych w bezpośrednim sąsiedztwie Fałkowa. Podczas jednego ze spotkań Pan Józef udostępnił Konradowi dwie opasłe księgi. Większa z nich ma tytuł: Kopiał majątkowy i prywatny maj. Wyszyna Fałkowska; na okładce drugiej widnieje napis: Kopiały pism i dokumentów dot. maj. Wyszyna Fałkowska. Księgi zostały opatrzone pieczęciami o treści: Kazimierz Jakubowski; DOMINIUM Wyszyna Fałkowska, poczta telegr. i telef. RUDA MALENIECKA, st. kol. Końskie.
Na początku 2015 r. Konrad Mucha przekazał te księgi prof. UJK dr hab. Jerzemu Gapysowi i dr. Marcinowi Łuczkowskiemu. Po przeprowadzonej analizie okazało się, że udostępnione księgi zawierają fantastyczny materiał do badania historii ziemiaństwa.
Oba Kopiały liczą w sumie 1 349 stron, przy czym Kopiał „A” – ma paginację dokumentów – 1 149 [Paginacja – przypisywanie kolejnych liczb (lub wyrażeń liczbowych) do kolejnych stron rękopisu lub druku], a Kopiał „B” – paginację stron: 250-447 = 197. Razem dwa tomy zawierają 1 303 dokumenty. Część „A” rozpoczyna się pismem z dn. 24 kwietnia 1927 r., kończy zaś z datą 26 sierpnia 1939 r., z kolei data początkująca tom „B” – to pismo z dn. 25 listopada 1927, a kończąca to – 31 sierpnia 1939 r. Kopiały zawierają wtórniki – kopie pism wychodzących z majątku do różnorodnych adresatów: urzędów, banków, firm, przedsiębiorstw, organizacji społecznych i gospodarczych oraz osób prywatnych. Tematyka pism jest zróżnicowana, od zeznań i zestawień podatkowych, podań i odwołań od decyzji, poprzez zamówienia środków produkcji (nawozów, maszyn, narzędzi rolniczych), produktów konsumpcyjnych, rachunki, a skończywszy na korespondencji prywatnej. Efektem współpracy logistyczno – naukowej i badań nad rękopisami było wydawnictwo źródłowe, które ukazało się pod koniec listopada 2015 r. nakładem oświęcimskiego wydawnictwa Napoleon V pod tytułem: Kazimierz Jakubowski, Dominium Wyszyna Fałkowska. Kopiał majątkowy i prywatny, wybór i opracowanie Jerzy Gapys we współpracy z Marcinem Łuczkowski. Wybrane do publikacji dokumenty zostały poprzedzone wstępami Jerzego Gapysa i Józefa Jakubowskiego oraz opatrzone blisko 300 przypisami. Recenzentem tego wydawnictwa był nestor badań nad polskim ziemiaństwem profesor Mieczysław B. Markowski.
W wydawnictwie tym został zaprezentowany wybór dokumentów dotyczących różnych aspektów funkcjonowania majątku ziemskiego w czasach II Rzeczypospolitej. Dokumenty zestawiono chronologicznie. Taki układ ukazuje nie tylko położenie finansowe majątku na przestrzeni 12 lat (zeznania i zestawienia podatkowe, podania i wnioski, korespondencja z bankami i organizacjami społecznymi, itp.), ale również strukturę dochodów i wydatków, kontakty handlowe z bliższym i dalszym otoczeniem gospodarczym oraz finansowy aspekt akcji społecznej dworu. Z lektury dokumentów zawartych w wyborze można poznać realia panujące we dworze w latach 1930-tych oraz pewne utarte schematy funkcjonujące w majątku. Najbardziej uderzająca jest żmudna codzienność właściciela zmagającego się z trudnościami finansowymi. Codzienność ta naznaczona jest działaniami mającymi na celu uratowanie majątku – źródła utrzymania i miejsca pracy dla robotników. Niemal codzienne kierowanie podań i wniosków do urzędów i banków o umorzenie podatków, odroczenie płatności weksli, o pośrednictwo w konwersji długów, doniesienia na policję w sprawach kradzieży czy też o uregulowanie przez firmy płatności za wystawione rachunki przez majątek. Widoczne są starania mające na celu sprzedaż produktów (drewno, ryby) po jak najkorzystniejszych cenach. Kazimierz Jakubowski wykazał się w swoich Kopiałach wyjątkową skrupulatnością i systematycznością. Dzięki temu z lektury jego zapisków wyłania się bardzo interesujący i wielowątkowy obraz funkcjonowania majątku i życia codziennego ziemiaństwa przed II wojną światową.
Po ukazaniu się wydawnictwa Dominium Wyszyna Fałkowska i ofiarowaniu jednego egzemplarza Józefowi Jakubowskiemu okazało się, że to jeszcze nie koniec przygody współautora tego wydawnictwa z rękopisami. Pan Józef zdecydował się rozstać z pamiątkami po swoim ojcu i przekazać Kopiały do instytucji w której znajdą one właściwe miejsce. Po krótkim namyśle wybór takiej instytucji mógł być tylko jeden.
W styczniu 2016 r. Marcinowi Łuczkowskiemu udało się zainteresować możliwością pozyskania Kopiałów do zasobu Archiwum Państwowego w Kielcach Panią dyrektor Wiesławę Rutkowską i pracowników tej instytucji. Efektem tego zainteresowania był wyjazd pracownic APK do stolicy. W dniu 5 lutego 2016 r. w okolicach stacji metra Ratusz – Arsenał spotkały się drogi pracownic APK: Iwony Pogorzelskiej i Beaty Białek oraz pasjonatów historii – Konrada Muchy, który przyjechał z Kluczborka i Marcina Łuczkowskiego z Opoczna. Wymienieni udali się do mieszkania Józefa Jakubowskiego na Muranowie. W przyjaznej atmosferze, przy kawie i pączkach, wysłuchali wspomnień Pana Józefa o ojcu, rodzinnym majątku ziemskim, Kopiałach i życiu. Następnie nastąpiło podpisanie odpowiednich dokumentów i przekazanie Kopiałów na ręce pracownic Archiwum Państwowego w Kielcach. Pan Józef otrzymał wydawnictwa kieleckiego archiwum, którymi bardzo się zainteresował. Na koniec spotkania odbyła się krótka sesja fotograficzna i czas było się żegnać.
Kopiały Kazimierza Jakubowskiego po raz kolejny opuściły poszewkę na poduszkę i ruszyły w drogę na Kielecczyznę, a wiec do regionu w którym zaczęły powstawać blisko 90 lat wcześniej. Po opracowaniu i pracach konserwacyjnych, zapewne już wkrótce, zostaną udostępnione studentom i badaczom historii w pracowni Archiwum Państwowego w Kielcach. Można mieć nadzieję, że będą źródłem do wielu ciekawych i pożytecznych opracowań naukowych.
Marcin Łuczkowski z Opoczna